Kultura organizacyjna, kultura organizacji, kultura korporacyjna to dziś określenia wymieniane i analizowane dość często. I to nie tylko przez teoretyków zarządzania czy ekonomii, lecz także przez publicystów oraz – przede wszystkim – uczestników organizacyjnej gry. Chodzi tu zarówno o pracowników wykonawczych, jak i kierowników różnych szczebli. Naturalnie, top management, najwyżsi rangą menedżerowie, w tym zarządy przedsiębiorstw, są szczególnie zainteresowani kulturą (w) organizacji.
W polskiej przestrzeni biznesowej pojawiły się określenia, których do tej pory brakowało, czyli vanity metrics i sanity metrics. Można je przetłumaczyć jako „metryki próżności” i „metryki zdrowego rozsądku”. Chodzi o popularne KPI, wskaźniki czy metryki, których używamy w firmach do mierzenia czy nasz biznes idzie dobrze, czy źle. Różnica między jednymi a drugimi jest taka, że jedne (vanity metrics) dobrze wyglądają na papierze, są atrakcyjne, działają na emocje i wyobraźnię, ale… niewiele wnoszą biznesowo. Drugie natomiast (sanity metrics) dają faktyczne wartości i pozwalają na rzetelną ocenę kondycji biznesu, czy to w skali makro (całej firmy), czy w skali mikro (poszczególnych procesów). Jak je rozróżnić?
Współczesny przemysł spożywczy stoi przed ogromnymi wyzwaniami. Zmieniające się preferencje konsumentów, potrzeba transparentności oraz dynamicznie rozwijający się handel internetowy wymuszają na firmach działających w tej branży inwestycje w nowoczesne narzędzia komunikacji. Jednym z najważniejszych elementów tej transformacji jest profesjonalna strona internetowa.
Dawniej, gdy porównywano efektywność różnych zakładów lub jednostek, często opierano się na prostych wskaźnikach statystycznych, takich jak średnia wydajność, koszt na jednostkę produkcji czy wyniki KPI. Na pierwszy rzut oka wydawały się one przydatne i łatwe w użyciu. Jednak ich stosowanie miało poważne wady, które powodowały, że takie porównania były niesprawiedliwe i niedokładne. Porównując dwie fabryki na podstawie średnich wyników produkcji ignorowano fakt, że jedna mogła mieć dostęp do lepszej technologii, a druga korzystać z większej ilości surowców. W takich przypadkach proste liczby zacierały różnice w rzeczywistych warunkach pracy.
Rok 2025 dla rynku spożywczego będzie okresem intensywnych zmian. Z jednej strony, zmieniające się nawyki zakupowe konsumentów oraz rozwój nowych technologii stanowią wyzwania, z drugiej – stwarzają także szanse. Szczególnie z perspektywy firm, które odpowiednio zaadaptują innowacje, takie jak RFID, EAS (Electronic Article Surveillance) oraz technologie RF. Co zatem czeka branżę detalicznej sprzedaży żywności? Wyzwań jest co najmniej kilka.
Polskie firmy wykazują wyjątkową zdolność do adaptacji i innowacyjność. A ta w 2025 r. może być dla nich głównym motorem wzrostu. Gospodarka jest jednak nieprzewidywalna i w każdej chwili mogą wziąć górę czynniki, które spowodują zagrożenie dla polskiej przedsiębiorczości. Wśród nich eksperci wymieniają m.in.: narastające zatory płatnicze, ograniczony dostęp do finansowania czy rosnącą liczbę ataków hakerskich. To ostatnie zwiększy zapotrzebowanie firm na inwestycje w cyberbezpieczeństwo, co będzie już nie tylko szansą na rozwój, ale przede wszystkim koniecznością dla wzmocnienia stabilności biznesu.
Przełomowe momenty w życiu, takie jak narodziny dziecka, 40. urodziny, przeprowadzka czy problemy zdrowotne, często skłaniają do refleksji nad stylem życia. Nierzadko właśnie wtedy postanawiamy zmienić swoje nawyki żywieniowe. Wyniki badania SW Research zrealizowanego w ramach kampanii „Przestaw się na eko – szukaj Euroliścia 2” pokazują, że zainteresowanie produktami bio rośnie wraz ze świadomością, że możemy zrewidować podejście do odżywiania – swoje i bliskich, z korzyścią dla środowiska.
Marnotrawienie żywności jest jednym z najpoważniejszych problemów współczesnego świata, mającym negatywne skutki zarówno dla środowiska, jak i gospodarki. Wiele produktów spożywczych trafia na wysypiska, zanim zdążymy je spożyć, a jednym z głównych powodów tego marnotrawstwa jest niewłaściwe przechowywanie żywności. Opakowania pełnią w tym kontekście kluczową rolę, zapewniając ochronę, przedłużając trwałość produktów oraz umożliwiając ich optymalne przechowywanie.
Już po raz 89. w Berlinie odbyły się Międzynarodowe Targi Rolnictwa, Żywności i Ogrodnictwa, jedna z największych imprez tej branży na świecie. Podczas styczniowego, trwającego 10 dni wydarzenia 310 tys. zwiedzających mogło poznać szeroką ofertę przygotowaną przez 1500 wystawców z 60 krajów. Na powierzchni 118 tys. m2 zaprezentowano artykuły spożywcze (m.in. pieczywo, wędliny, nabiał, ryby, owoce, napoje, przyprawy), a także rośliny, zwierzęta hodowlane oraz maszyny rolnicze.
Zapraszam również do korzystania z naszej strony internetowej oraz odwiedzenia naszego profilu na linkedin i facebooku gdzie zamieszczamy aktualne informacje.
Monika Soszyńska-Masny
redaktor naczelna
e-mail: przemspozywczy@sigma-not.pl
tel. 605 453 537